To książka, która przypomina o tym, jaka cienka granica leży między uwielbieniem a fanatyzmem. Przypomina, by nawet zaufanie miało swoje krawędzie i wreszcie uświadamia, że ,,jedyna historia jaką warto opowiadać, to prawda”.
,,To wszystko prawda” opowiada o książce.. w książce. To skomplikowana opowieść podzielona na fragmenty ,,Rozgrzeszenia” i wywiady z Miri, Penny i Soleli. Każda opowiada swoją własną wersję wydarzeń, każda opowiada o życiu przed i po poznaniem Fatimy Ro. Każda z nich opowiada, dlaczego po premierze ,,Rozgrzeszenia(…)” mogło dojść do brutalnego pobicia Jonaha, który właśnie teraz walczy o życie. Co sprawiło, że zgrana paczka przyjaciół tak nagle się rozpada? Jakie wydarzenia prowadzą do finału ,,Rozgrzeszenia(…)” a tym samym do ,,finału ,,To wszystko prawda”?
Pokrętna akcja, której tempo nie zwalnia, ale też nie pędzi w szaleńczym tempie. Przyjaźń, miłość, tajemnica… Do tego książka jest w formie wywiadów i maili, smsów i fragmentów ,,Rozgrzeszenia(…)”. Ten tytuł mógłby wydawać się poszatkowany a w rzeczywistości jest pełną, wymiarową całością od początku do końca. Ciekawa, kilkuwątkowa historia o wchodzących w życie młodych dorosłych o niezdrowej fascynacji, zbytnim zaufaniu i fanatyzmie przekraczającym granice rozsądku. O ukrywaniu prawdy, powtarzaniu kłamstw i niewidzialnej rywalizacji między rówieśnikami. Oj podobała mi się ta książka! Wciągnęłam się w nią całkowicie, strona po strona chciałam rozwiązać zagadkę pobicia Jonaha i rozpadu grupy przyjaciół. Chciałam wiedzieć, jak rozwinie się dalej to paskudne zauroczenie, jak daleko posuną się granice przyzwoitości i ufności i jak skończą się budowane przez dłuższy czas kłamstwa. Do tego książka jest lekka, czyta się ją niesamowicie przyjemnie przeskakując z jednego punktu widzenia na zaistniałe sytuacje, do drugiego.
Całość dopełniona jest rewelacyjną okładką i przeźroczystą obwolutą. Oprawa graficzna robi w tej książce ogromną robotę co dodatkowo uatrakcyjnia ten tytuł. Myślę, że ,,To wszystko prawda” stanowiłaby świetny prezent dla kogoś w wieku gimnazjalno-licealnym jako ciekawa i szybka lektura.
Słysząc określenie ,,young adult” i ,,literatura młodzieżowa” moja twarz przybiera minę pod tytułem ,,ktoś obok gotuje kalafior”. Jestem bardziej niż ostrożna sięgając po książki kierowane do tej grupy wiekowej, bo wiem, że mogę w nich nic dla siebie nie znaleźć a nawet bardziej – mogę się mocno zawieść. ,,To wszystko prawda” od początku bardzo mnie do siebie zachęcała. Nęciła mnie z półki, odkąd tylko wypakowałam ją z przesyłki ze sklepu znak.com i gdy już ją zaczęłam, musiałam ją sobie odpowiednio dozować, by nie skończyć jej za szybko. Znacie to uczucie, że jednocześnie chcecie i nie chcecie skończyć danej książki? Czytając powieść Lygii Day Penaflor to uczucie towarzyszyło mi przez całą lekturę. Ale od początku.
Fatima Ro wydała bestseller, w którym rozpisała swoje życie na nowo. Przy pomocy swojej powieści rozgrzeszyła się ze swoją przeszłością, pożegnała się z umierającą matką i dzięki niej ruszyła ze swoim życiem na przód. To właśnie szczerość i prawdziwość ,,Pod prąd” sprawiła, że Miri, Penny i Soleil pokochały tę książkę od pierwszych jej stron, wciągając w to także swoich kolegów i koleżanki z prywatnego liceum, do którego uczęszczają. W tym gronie znajduje się także Jonah, nowy, tajemniczy uczeń, do którego Soleil jako pierwsza wyciąga przyjazną dłoń. Początkowa fascynacja Fatimą Ro na spotkaniu autorskim zaczyna przeradzać się w spełnienie marzeń nastolatków – Fatima Ro zaprasza ich do siebie. Jedno spotkanie zmienia się w prawdziwą przyjaźń. Fatima Ro staje się autorytetem, wzorem do naśladowania, inspiracją, bratnią duszą i powiernikiem, do którego grupa bohaterów może przyjść z każdym problemem i zagwozdką. W szkole powstaje klub czytelników ,,Pod prąd”, bohaterowie spędzają u Fatimy prawie każdą wolną chwilę, rezygnując z dotychczasowych imprez i innych uciech. Dwudziestotrzyletnia Fatima także znajduje oparcie w swoich nowych przyjaciołach. Oddaje im zapasowy klucz do domu, pozwala korzystać ze swojej karty, radzi się ich w kwestiach urządzania wnętrza, pokazuje im swoje ulubione filmy a nawet…. Swata Soleil i Jonaha.
Prawda jednak… prędzej czy później wychodzi na wierzch. Fatima Ro bowiem zaczyna szukać inspiracji do następnej książki. Gdy jedno z bohaterów prosi ją by napisała książkę, w której napisałaby od nowa życie tej osoby, autorka nie może odmówić. Tak powstaje ,,Rozgrzeszenie Brady’ego Stevensona”
,,Powieść Fatimy Ro ,,Pod prąd” zachwyciła czytelników i błyskawicznie znalazła się na listach bestsellerów. Uwielbiana autorka przyjechała do sennego miasteczka na zorganizowane tam spotkanie autorskie. Przyszli na nie Miri, Penny, Soleil oraz Jonah, czwórka przyjaciół. Olśnieni Fatimą postanowili lepiej ją poznać i odkryć, jak odniosła sukces. Ku ich ogromnemu zaskoczeniu pisarka zaprosiła ich do swojego domu. To mógł być początek wyjątkowej znajomości, prawda?
Dwa lata później ukazuje się kolejna książka Fatimy i drastycznie wpływa na życie przyjaciół. Pobity i nieprzytomny Jonah ląduje w szpitalu, a dziewczyny kłócą się o to, czy mogły temu zapobiec. Nic nie jest takie, jak się wydaje. Nie wiadomo, kto mówi prawdę, a kto kłamie…”
Fatima Ro wydała bestseller, w którym rozpisała swoje życie na nowo. Przy pomocy swojej powieści rozgrzeszyła się ze swoją przeszłością, pożegnała się z umierającą matką i dzięki niej ruszyła ze swoim życiem na przód. To właśnie szczerość i prawdziwość ,,Pod prąd” sprawiła, że Miri, Penny i Soleil pokochały tę książkę od pierwszych jej stron, wciągając w to także swoich kolegów i koleżanki z prywatnego liceum, do którego uczęszczają. W tym gronie znajduje się także Jonah, nowy, tajemniczy uczeń, do którego Soleil jako pierwsza wyciąga przyjazną dłoń. Początkowa fascynacja Fatimą Ro na spotkaniu autorskim zaczyna przeradzać się w spełnienie marzeń nastolatków – Fatima Ro zaprasza ich do siebie. Jedno spotkanie zmienia się w prawdziwą przyjaźń. Fatima Ro staje się autorytetem, wzorem do naśladowania, inspiracją, bratnią duszą i powiernikiem, do którego grupa bohaterów może przyjść z każdym problemem i zagwozdką. W szkole powstaje klub czytelników ,,Pod prąd”, bohaterowie spędzają u Fatimy prawie każdą wolną chwilę, rezygnując z dotychczasowych imprez i innych uciech. Dwudziestotrzyletnia Fatima także znajduje oparcie w swoich nowych przyjaciołach. Oddaje im zapasowy klucz do domu, pozwala korzystać ze swojej karty, radzi się ich w kwestiach urządzania wnętrza, pokazuje im swoje ulubione filmy a nawet…. Swata Soleil i Jonaha.
,,[otwiera notes] Więc któregoś wieczoru siedzieliśmy Pod Wiedźmą i Fatima powiedziała, że istnieją konkretne kroki, które można poczynić, żeby zbudować autentyczną więź międzyludzką. Zrobiłam notatki. [przewraca strony] Wszystkie je robiłyśmy. Ja miałam notes, Miri miała notes, Soleil siedziała przy laptopie. Jonah niczego nie notował, ale słuchał i jadł wieprzowe miniburgery.”
Prawda jednak… prędzej czy później wychodzi na wierzch. Fatima Ro bowiem zaczyna szukać inspiracji do następnej książki. Gdy jedno z bohaterów prosi ją by napisała książkę, w której napisałaby od nowa życie tej osoby, autorka nie może odmówić. Tak powstaje ,,Rozgrzeszenie Brady’ego Stevensona”
,,To wszystko prawda” opowiada o książce.. w książce. To skomplikowana opowieść podzielona na fragmenty ,,Rozgrzeszenia” i wywiady z Miri, Penny i Soleli. Każda opowiada swoją własną wersję wydarzeń, każda opowiada o życiu przed i po poznaniem Fatimy Ro. Każda z nich opowiada, dlaczego po premierze ,,Rozgrzeszenia(…)” mogło dojść do brutalnego pobicia Jonaha, który właśnie teraz walczy o życie. Co sprawiło, że zgrana paczka przyjaciół tak nagle się rozpada? Jakie wydarzenia prowadzą do finału ,,Rozgrzeszenia(…)” a tym samym do ,,finału ,,To wszystko prawda”?
,,Nie zrobiłam tego ze względu na Soleil. Zrobiłam to ze względu na siebie. Chciałam, żeby Fatima była pod wrażeniem. Chciałam, żeby zwróciła na mnie uwagę. Sądziła, że nie mam nic ważnego do powiedzenia. Chciałam tylko wejść do jej domu i powiedzieć coś, co raz w życiu skupiłoby jej uwagę na mnie.”
Pokrętna akcja, której tempo nie zwalnia, ale też nie pędzi w szaleńczym tempie. Przyjaźń, miłość, tajemnica… Do tego książka jest w formie wywiadów i maili, smsów i fragmentów ,,Rozgrzeszenia(…)”. Ten tytuł mógłby wydawać się poszatkowany a w rzeczywistości jest pełną, wymiarową całością od początku do końca. Ciekawa, kilkuwątkowa historia o wchodzących w życie młodych dorosłych o niezdrowej fascynacji, zbytnim zaufaniu i fanatyzmie przekraczającym granice rozsądku. O ukrywaniu prawdy, powtarzaniu kłamstw i niewidzialnej rywalizacji między rówieśnikami. Oj podobała mi się ta książka! Wciągnęłam się w nią całkowicie, strona po strona chciałam rozwiązać zagadkę pobicia Jonaha i rozpadu grupy przyjaciół. Chciałam wiedzieć, jak rozwinie się dalej to paskudne zauroczenie, jak daleko posuną się granice przyzwoitości i ufności i jak skończą się budowane przez dłuższy czas kłamstwa. Do tego książka jest lekka, czyta się ją niesamowicie przyjemnie przeskakując z jednego punktu widzenia na zaistniałe sytuacje, do drugiego.
Całość dopełniona jest rewelacyjną okładką i przeźroczystą obwolutą. Oprawa graficzna robi w tej książce ogromną robotę co dodatkowo uatrakcyjnia ten tytuł. Myślę, że ,,To wszystko prawda” stanowiłaby świetny prezent dla kogoś w wieku gimnazjalno-licealnym jako ciekawa i szybka lektura.
Komentarze
Prześlij komentarz