Przygoda z braćmi Arrowood dobiega końca. Corinne Michaels po raz czwarty stara się zaserwować czytelnikom całą paletę przeróżnych barw i emocji, wziąć ich za serce i wycisnąć łzy! Po przystawce, pierwszym i drugim daniu przyszedł czas na deser – czy ,,Zostań dla mnie” ma smak słodkiego szczęścia czy może gorzkich łez pożegnania? Uff to była dłuuuga przeprawa. 4 różne historie, mające wspólną genezę. Kiedy umiera ojciec czwórki rodzeństwa, bracia Arrowood muszą wrócić na znienawidzoną farmę, gdzie czekają na nich duchy przeszłości. ,,Wróć do mnie” było mocnym wprowadzeniem do całej serii. Najmłodszy z braci musiał pogodzić się z przyszłością bez wojska a pomóc mu w tym miała ocalona od przemocowego męża była kochanka. Wyjątkowo nie była to dla mnie książka, którą się mocno rozczarowałam. RECENZJA TUTAJ W ,,Zawalcz o mnie” najstarszy z rodzeństwa starał się by jego była dziewczyna wybaczyła mu nagłe i brutalne rozstanie, co nie było takie łatwe, gdy okazało się, że po kolejnej wspó