Literatura faktu nigdy nie była jakoś specjalnie lubianym przeze mnie gatunkiem literackim. Zawsze zabierałam się do takich książek z pewną dozą niepewności, bowiem nie o wszystkim można napisać w sposób ciekawy i porywający. ,,Dziennik Kata” wywarł jednak na mnie ogromne wrażenie. Musiałam czytać tę książkę z przerwami, uczucie jakie wywoływały niektóre sceny było nieprawdopodobnie przytłaczające. Powieść autorstwa Johna Ellisa to swoisty pamiętnik z pracy tego brytyjskiego fryzjera. Przez niemal ćwierć wieku pełnił on obowiązki pierwszego kata Wielkiej Brytanii. Wykonując swoją pracę powiesił 203 osoby. W swojej książce opisuje ostatnie chwile garstki z tych, których wyprawił w ostatnią podróż.
,,Dziennik Kata" |
Na pytanie ,,Jak zachowywali się zabójcy w ostatnich godzinach i w ostatnich chwilach swojego życia, stojąc na szubienicy” odpowiada bardzo dosadnie.
Każdy przypadek John Ellis traktuje bardzo poważnie. W swojej powieści opisuje skazańca, jego zbrodnie i proces. Opisy egzekucji nie są tak barwne jak opisy popełnionych zbrodni, ale to wystarczy by wstrząsnąć czytelnikiem i wywołać w nim mieszane uczucia od głębokiego strachu po szok przez wzruszenie. Czytając o największych zbrodniarzach Wielkiej Brytanii z lat 1901- 1924 mamy szansę przyjrzeć się bliżej tamtejszemu systemowi karnemu, pracy policji i służby więziennej. Jesteśmy świadkami zmian w strukturach (zatrudnienie kobiet w więzieniach, protesty przeciwko karze śmierci i wiele innych).
,,-Nie umrę w marynarce! Chcę ją zdjąć!
Myśli zakotłowały mi się w głowie. Ustąpić mu czy odmówić? Po założeniu więzów nie zdejmowało się ich, to byłoby postępowanie bezprecedensowe, ale cała sytuacja nie miała precedensu. Oczy skazańca lśniły złym blaskiem i widać było, że jeśli nie postawi na swoim, będą kłopoty.”
Każda historia przedstawiona w tej książce jest wyjątkowa na swój sposób. Są w nich również podobieństwa, ale powtarzające się motywy zbrodni nie stanowią wielkiego problemu.
,,Dziennik Kata” opowiada prostym językiem o prawdziwych i mocnych wydarzeniach, które wydają się wręcz nierealne. Ciężko dać wiarę przedstawionym wydarzeniom, a właściwie trudno zaakceptować fakt istnienia kiedyś takich sytuacji. Najwięcej wrażeń doświadczają również zawarte w treści książki zdjęcia skazanych i ich rodzin, które nadają całości prawdziwości.
Epilog napisany przez Redakcję True Crime Library opowiada o końcu samego Johna Ellisa, o jego życiu na emeryturze i o jego śmierci.
Psychologiczne aspekty tej powieści wywołują gęsią skórkę a całość zadowoli nawet najtwardszego czytelnika literatury faktu.
Podsumowując:
Książka wydawnictwa aktywa [KLIK] jest szokującą opowieścią o ostatnich chwilach życia największych zbrodniarzy Wielkiej Brytanii.
,,Jedni ginęli jak bohaterowie, inni zaś jak tchórze”
Świetna książka
OdpowiedzUsuńZrobiła na mnie ogromne wrażenie!
OdpowiedzUsuń